Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kinaya
Przywódca
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z błękitnego wzgórza *female*
|
Wysłany: Śro 22:07, 19 Kwi 2006 Temat postu: dobranoc ;) |
|
zimny wiatr powiał nad sawanną. Zewsząd słychać jedynie cykanie świerszczy. Okolicę okryła tajemnicza cisza. Nagle słychać trzask gałązki i tukot kopyt przestraszonych zebr. Lwica jednak nie chce polować. Spokojnie udaje się na spoczynek pod rozłożystym drzewem akacji...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Achaja
Przywódca
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Cienistego Wąwozu *famale*
|
Wysłany: Czw 13:23, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Achaja podchodzi i widzi tajemniczą, nową lwicę. Zaczyna warczeć:
- Kim jesteś?! Czego chcesz? Jesteś blisko terenów lwów z Cienistego Wzgórza... to nasza działka Polany Półksiężyca! - a potem patrzy dziwnie i zaczyna się śmiać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kinaya
Przywódca
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z błękitnego wzgórza *female*
|
Wysłany: Czw 13:39, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Patrzę na lwicę po czym z pogardą odwraca głowę i kładę ją na łąpach. Wyglądam spokojnie, jednak mięśnie drżą w napięciu. Słyszę drwiący śmiech tamtej. Mój oddech zaczyna miarowo przyspieszać, kładę się jednak na rozgrzanej ziemi chociaż wciąż czujna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Keira
Główna przywódczyni
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Białej Doliny=) female
|
Wysłany: Czw 15:11, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Nastał ranek, więc przychodzę na sawannę i zauważam moją dawną znajomą Achaję oraz Kinayę.
-Hej Kinaya - witam sie z lwicą i wesoło się bawię biegając za latającymi motylami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kinaya
Przywódca
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z błękitnego wzgórza *female*
|
Wysłany: Czw 17:39, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
patrzę na Keire i uśmiecham się pod nosem. Podchodzę do niej i przeyjacielsko cieram łbem o jej szyję.
- witaj Keira - mówię wesoło po czym padam na ziemię - uff ale dzisiaj gorąco ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Achaja
Przywódca
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Cienistego Wąwozu *famale*
|
Wysłany: Czw 19:40, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Achaja patrzy na lwicę, szczerzy kły i mówi do Keiry zapominając o tamtej:
- O, hejka Keira. Ładnie dzisiaj, co? - a potem uśmiecha się do niej po lwiemu x3.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Keira
Główna przywódczyni
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Białej Doliny=) female
|
Wysłany: Sob 21:28, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Zastanawiam sie o co może chodzić Achaji. Nie dażę jej sympatia więc odpowiadam tylko cześć i wracam do Kinay'i (?)
-O tak, bardzo gorąco. Moze pójdziemy nad strumyk? tam zawsze jest trochę chłodniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kinaya
Przywódca
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z błękitnego wzgórza *female*
|
Wysłany: Nie 10:34, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
- OOo byłoby bardzo miło - mówię po czym przeciągam się i ziewam. Więc poszłyśmy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|